Paweł Fajdek dolał oliwy do ognia! Zaczepił Lewandowskiego i Zmarzlika, burza po Gali Mistrzów Sportu nie cichnie

Robert Lewandowski to najlepszy piłkarz świata 2020 r. i jeden z trzech najlepszych za poprzedni rok. Niedługo okaże się, czy obroni ten tytuł, a jego szanse są ogromne. W końcu strzelił 69 goli, co jest drugim najlepszym wynikiem w historii – ex aequo z Cristiano Ronaldo. Do tego pobił legendarny rekord Gerda Muellera, zdobywając 41 bramek w 29 meczach Bundesligi. Cały świat podważał werdykt kapituły „France Football”, która przyznała Złotą Piłkę Leo Messiemu. Kibice i eksperci wprost mówili o skandalu, a brak tej prestiżowej nagrody na półce „Lewego” za wspaniałe dwa lata woła o pomstę do nieba. 33-latek wygrał wiele innych plebiscytów, jednak ogromne znaczenie mają dla niego polskie wyróżnienia. Podczas tegorocznej Gali Mistrzów Sportu osobiście odebrał nagrodę dla Sportowca Roku 2021 i we wspaniałej przemowie podkreślił wagę tego tytułu. Jednakże werdykty w plebiscycie „Przeglądu Sportowego” niemal co roku wywołują zamieszanie i tym razem nie było inaczej.

Mama Roberta Lewandowskiego zdradziła jego sekret. O tym wiedzieli nieliczni, wzruszające wyznanie

Robert Lewandowski zachwycił na Gali Mistrzów Sportu luksusowym zegarkiem. Cena tego cacka wywołuje zawroty głowy!

Paweł Fajdek grzmi po plebiscycie Sportowca Roku

Lewandowski wyprzedził Anitę Włodarczyk, Bartosza Zmarzlika, Dawida Tomalę i Wojciecha Nowickiego. Tegoroczny plebiscyt był wyjątkowy, gdyż medaliści olimpijscy rywalizowali ze skoczkami narciarskimi, tenisistami, wybitnym żużlowcem i najlepszym piłkarzem świata. Końcowy rezultat mocno zdenerwował jednego z nominowanych, Pawła Fajdka. Tuż po ogłoszeniu zwycięzcy zamieścił on na Twitterze mocny wpis: „87 plebiscyt przeglądu sportowego.... Wstyd... Nie pozdrawiam” [pisownia oryginalna – przyp. red.]. Okazuje się, że nie był to koniec jego publicznej krytyki.

Piękny gest Roberta Lewandowskiego. Wielka fortuna za złoto Dawida Tomali

Fajdek brutalnie o Zmarzliku

Na łamach „Faktu” brązowy medalista w rzucie młotem z Tokio postanowił uargumentować swoje stanowisko. Mocno oberwał przy tym Bartosz Zmarzlik, zwycięzca plebiscytu z 2019 r. -  Z tytułem wicemistrza świata powinien mieć problem z zakwalifikowaniem się do 20! Skoro musiał w poprzednim roku uznać wyższość innego zawodnika, wydaje mi się, że powinien to zrozumieć. Popatrzmy na miejsca Bartka i Piotrka Żyły, który był 19. W końcu skoki to nasz sport narodowy i obstawiam, że w skali globalnej więcej krajów je uprawia niż żużel – stwierdził polski młociarz.

Lewandowski też oberwał

Zdaniem Fajdka, Lewandowski nie powinien być brany pod uwagę do końcowego zwycięstwa! - Chcecie Robertowi osłodzić brak złotej piłki, to wprowadźcie kategorie: złota piłka, sportowiec globalny… Porównanie złotej piłki, z całym szacunkiem, do plebiscytu na sportowca roku w Polsce, jest jak porównanie wygrania w tenisowym szlemie z challengerem w Poznaniu! Jestem związany z zawodowym sportem od ponad 20 lat. Odkąd pamiętam jestem kibicem: piłkarskim, siatkarskim, lekkoatletycznym, biatlonowym czy skoków narciarskich i jako kibicowi jest mi po prostu wstyd za to, co dzieje się od wielu lat w tym plebiscycie! – uważa 32-letni lekkoatleta.

Anna Lewandowska pokazała jędrne pośladki! Gorące zdjęcia z rajskich wakacji na Malediwach

Przedstawił też swoją czołową dziesiątkę. - Moim zdaniem trzecie złoto Anity powinno być docenione. Idąc czysto sportowo: 1. Anita 2. Tomala 3. Nowicki 4. sztafeta mieszana 4x400. Następnie srebrne medale i jeden z pięciu brązowych – wyznał Fajdek.