Igrzyska olimpijskie w Tokio przyniosły wiele emocji, zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych. Kilka dużych szans medalowych przeszło nam koło nosa, jednak ostatecznie wyszło bardzo dobrze – 14 medali, w tym 4 złota, to świetny wynik. Jeśli chodzi o podział na dyscypliny to najlepiej Polacy najlepiej zaprezentowali się w lekkoatletyce, w której zdobyliśmy 9 medali – 4 złote, 2 srebrne i 3 brązowe. Duży udział w powiększaniu tego dorobku mieli młociarze oraz młociarki. Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek zdobyli odpowiednio złoto oraz brąz i identycznie wyglądało to w przypadku pań – Anita Włodarczyk była pierwsza, natomiast Maliwna Kopron zajęła trzecie miejsce. Teraz okazało się, że nasza brązowa medalistka z Tokio od sierpnia minionego roku borykała się z kontuzją! Malwina Kopron w końcu musiała jednak poddać się operacji.
Kryscina Cimanouska o trudnym życiu w Polsce: Nawet psa musimy wyprowadzać pod strażą
Malwina Kopron przeszła operację. Teraz powoli wraca do zdrowia
Malwina Kopron poinformowała o swoich problemach na Instagramie i wyjawiła, że kontuzji doznała już w sierpniu 2020 roku. Mimo to udało się jej wystartować na igrzyskach i zdobyć brązowy medal w rzucie młotem. – W sierpniu zeszłego roku doznałam kontuzji kolana.. jak dobrze, że noga wytrzymała do Igrzysk Olimpijskich. Okres roztrenowania przeznaczam na operacje i rehabilitacje. (…) Trzymajcie kciuki za szybki powrót do zdrowia – napisała Malwina Kopron na Instagramie, gdzie pokazała zdjęcie ze szpitalnego łóżka i tuż po opuszczeniu kliniki.