To był rodzinny spacer. W niedzielę 29 stycznia Wiesław Majewski przechodził przez przejście dla pieszych z żoną i dzieckiem. Wtedy został potrącony przez samochód. Kierowca BMW najprawdopodobniej próbował uniknąć stłuczki z innym autem i w efekcie trafił w brata byłego mistrza olimpijskiego Tomasza Majewskiego. Mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Funkcjonariusze wciąż bada szczegóły zdarzenia. Rzecznik lokalnej policji zaznaczyła, że zdarzenie miało miejsce na oznakowanym przejściu dla pieszych. Wiesław był jednym z pięciorga rodzeństwa Majewskich. Całej rodzinie składamy najszczersze wyrazy współczucia.