- Musimy poprawić swoją grę i w tabeli zacząć gonić "Niebieskich" - stwierdził Tomasz Bandrowski, pomocnik "Kolejorza".
Przed rozpoczęciem sezonu nikt chyba się nie spodziewał, że po trzynastu ligowych kolejkach Ruch Chorzów będzie miał na swoim koncie więcej punktów, niż podopieczni Jacka Zielińskiego.
- Z pewnością jest to wielkie zaskoczenie, ale trzeba podkreślić, że "Niebiescy" to naprawdę dobrze poukładany zespół i jego dobra gra nie jest przypadkiem - uważa Bandrowski. - Postępy było już przecież widać w końcówce poprzedniego sezonu, gdy drużynę przejął nowy trener. Ruch z meczu na mecz gra coraz pewniej, ma swoich liderów, a na boisku widać, że także atmosfera w zespole jest bardzo dobra.
Lech Poznań, w przeciwieństwie do ekipy prowadzonej przez Waldemara Fornalika, w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań. - Tak to już jest, że u jednych coś się psuje, a u innych dzieje się coś dobrego. Musimy poprawić swoją sytuację i gonić Ruch w tabeli - zakończył "Bander".
Bandrowski: Czas rozpocząć pogoń
Piłkarze Lecha Poznań szlifują formę przed ciekawie zapowiadającym się pojedynkiem z Ruchem Chorzów, który rozegrany zostanie w 14. kolejce polskiej Ekstraklasy.