Druga przygoda Aleksandara Vukovicia z Legią Warszawa rozpoczęła się w grudniu ubiegłego roku. Klub ze stolicy powierzył Serbowi misję utrzymania w PKO BP Ekstraklasie i to się powiodło – warszawianie ostatecznie zajęli w ligowej tabeli 10. miejsce. Pomimo tego faktu klub nie zdecydował się na przedłużenie umowy z dotychczasowym szkoleniowcem, sprowadzając w jego miejsce Kostę Runjaicia z Pogoni Szczecin. „Vuko” na brak zainteresowania nie może jednak narzekać. Niedawno w kontekście jego nowego pracodawcy sporo mówiło się choćby o klubach z ligi węgierskiej.
Ostatnie dni zdominowała jednak informacja dotycząca rzekomego zainteresowania Vukoviciem przez Partizan Belgrad. 43-latek prywatnie jest wielkim fanem tego zespołu i wydawało się, że takiej oferty nie będzie w stanie odrzucić. Stało się jednak inaczej, o czym poinformował na Twitterze Adam Dawidziuk. Wg informacji przekazanych przez dziennikarza były już szkoleniowiec Legii Warszawa oczekiwał stabilnej posady i długoterminowej wizji rozwoju klubu, na co w stolicy Serbii nie mógł liczyć.
Aleksandar Vukovic jest wychowankiem Partizana Belgrad, a w rodzimej lidze występował jeszcze w barwach Milicionaru Belgrad. To właśnie z tego klubu trafił w 2001 roku do Legii. W barwach warszawskiego klubu występował – z półroczną przerwą na wypożyczenie do greckiego Ergotelis – aż do stycznia 2009 roku. W barwach „Wojskowych” zanotował 202 spotkania i zdobył 15 bramek. Po zawieszeniu butów na kołku zajął się pracą trenerską, także dwukrotnie prowadząc Legię w roli pierwszego trenera: w latach 2019-2020 oraz 2021-2022. Jego całkowity bilans w roli opiekuna klubu ze stolicy to 47 zwycięstw, 18 remisów i 25 porażek oraz średnia 1,77 pkt na mecz.