Ekstraklasa, mecz Wisła - Górnik, wynik 0:1. Wisła znów się wstydzi

2011-11-21 3:00

Biała Gwiazda wciąż nie może wyjść z dołka. Zespół mistrza Polski, który od 23 października nie może odnieść ligowego zwycięstwa, nie przełamał fatalnej passy także wczoraj. Na własnym stadionie wiślacy sensacyjnie przegrali z Górnikiem Zabrze 0:1 po golu Michała Jonczyka (19 l.).

W pierwszej połowie mecz wyglądał tak, jakby to Górnik był faworytem, a Wisła przestraszonym zespołem, który sam skazuje się na porażkę. Goście grali z polotem, szybko, często zagrażając bramce Siergieja Pareiki. Do świetnych sytuacji dochodził Prejuce Nakoulma, który był zdecydowanie najgroźniejszym zawodnikiem Górnika. Problem w tym, że był również koszmarnie nieskuteczny. Reprezentant Burkina Faso miał dwie sytuacje, z których powinien wykorzystać choćby jedną.

- Nakoulma bardzo dobrze utrzymywał się przy piłce, w wyniku czego stwarzał przewagę liczebną swojemu zespołowi. Sprawiał nam tym mnóstwo problemów. W pierwszej połowie popełnialiśmy zbyt wiele błędów w obronie. Tak klasowa drużyna nie powinna sobie na to pozwalać - kręcił głową kapitan Wisły Łukasz Garguła.

W drugiej połowie to Wisła była drużyną groźniejszą, głównie dzięki dobrej zmianie, jaką dał Rafał Boguski. Tuż przed końcowym gwizdkiem gola "z niczego" strzelił jednak Michał Jonczyk i sensacja stała się faktem. Okazało się, że zmiana trenera w Wiśle nic nie dała. "Biała Gwiazda" Kazimierza Moskala gra tak samo słabo, jak w ostatnim czasie Wisła Roberta Maaskanta.

Wisła - Górnik 0:1

0:1 Jonczyk 87. min

Sędziował: Hubert Siejewicz 4. Widzów: 15 830

Wisła: Pareiko 3 - Jovanović 2, Jaliens (9. Czekaj 2), Diaz 2, Paljić 2 - Iliew 3 (79. Kirm), Brud 2 (46. Boguski 4), Garguła 3, Jirsak 3, Nunez 3 - Biton 2

Górnik: Skorupski 3 - Bemben 3, Danch 3, Pazdan 3, Magiera 3 - Olkowski 3 (79. Jonczyk), Przybylski Ż 2, Mączyński Ż 2 (60. Kwiek 3), Marciniak 3 - Zahorski 3 (69. Milik) - Nakoulma 4

Ocena: 4

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze