Opalony Siergiej
To był dobry krok, bo w Dubaju panują upały, a temperatura przekracza nawet 40 stopni.
- Jest bardzo, bardzo, ale bardzo gorąco - podkreśla Kriwiec. - Ale te upały, to gorące powietrze wcale mi nie przeszkadza. Nie mam zamiaru narzekać na pogodę, bo jest pięknie! Sami zobaczcie, jak słońce mi służy - Białorusin z dumą pokazuje opaleniznę.
Pomocnik Lecha w Dubaju jest po raz pierwszy.
- To wymarzone miejsce na odpoczynek - przekonuje. - Wszystko mi się tutaj podoba. Mają piękne fontanny i tę niesamowitą wyspę w kształcie palmy. Super! Nie byłem w słynnym hotelu-wieżowcu Burdż al-Arab, który jest w kształcie żagla. Wybrałem się za to do restauracji, która mieściła się na... 44. piętrze. Cudowne widoki! - Białorusin komplementuje architekturę Dubaju.
Przeczytaj koniecznie: Adam Małysz zadebiutował w rajdach samochodowych
Wróci do Emiratów
Reprezentant Białorusi zapowiada, że niebawem ponownie zawita do Emiratów Arabskich.
- Urlop spędzałem w wielu fantastycznych miejscach na ziemi - wspomina. - Byłem we Włoszech, które mnie urzekły, a także w Egipcie, Turcji i Katarze. Jednak w Dubaju jest tak pięknie, że przyjadę tu ponownie! - deklaruje gwiazda Lecha Poznań.