Moniz zapowiadał ofensywny styl gry i właśnie tak prezentuje się Lechia. Gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Piotr Grzelczak, ale potem fatalny błąd popełnił Paweł Dawidowicz. Piłkarz, który po sezonie ma przejść do Benfiki Lizbona, podał głową do Aleksandra Kwieka z Zagłębia, a ten spokojnie przelobował bramkarza Lechii. Na szczęście dla gospodarzy pod koniec meczu cudownym strzałem popisał się Makuszewski.
Przeczytaj również: Borussia Dortmund - Wolfsburg LIVE, wynik 2:1. Zapis relacji NA ŻYWO w Internecie. Gol Lewandowskiego!
- W poprzedniej kolejce Piotrek Grzelczak strzelił ładniejszą bramkę ode mnie, ale teraz mu się zrewanżowałem. Myślę, że tym razem to moje trafienie było bardziej urodziwe - mówił z satysfakcją piłkarz wypożyczony do Lechii z Tereka Grozny. Za tydzień Lechia gra we Wrocławiu i będzie bronić ósmej pozycji przed goniącymi ją Cracovią i Jagiellonią.
Lechia - Zagłębie 2:1
1:0 Grzelczak 3. min, 1:1 Kwiek 13. min, 2:1 Makuszewski 86. min
Sędziował Paweł Gil 3, Widzów: 11 695
Lechia: Bąk 5 - Pietrowski 4, Janicki 3, Kostrzewa 3 (67. Stolarski 3), Leković 3 - Makuszewski 4, Dawidowicz 2 (46. Bąk 3), Vranjes 3, Wiśniewski 3 (46, Frankowski 4), Grzelczak Ż 3 - Tuszyński 3
Zagłębie: Rodić 4 - Rymaniak 3, Banaś Ż 3 (46. Piątek 3), Bilek 3, Cotra 3 - Kwiek 3, Curto 3, Guldan 2, Piech Ż 2, Janoszka 2 (46. Abwo 3) - Papadopulos Ż 2 (81. Bertilsson)
Ocena: 4