Wojciech Bąkowicz był dziennikarzem zajmującym się przede wszystkim piłką nożną i jak można przeczytać na innych portalach, słynął z tego, że oglądał wszystkie mecze danej kolejki w PKO Ekstraklasie. Mimo przeciwności losu i zmagania się z wieloma schorzeniami nie porzucał swojej pasji. Był bardzo aktywny na platformie "X" i bardzo często wchodził w dyskusję dotyczące meczów, czy statystyk. Jego śmierć wywołała w środowisku wielkie poruszenie.
Nie żyje Wojciech Bąkowicz. Miał 24 lata
Na platformie "X" pojawiło się wiele wpisów wspominających zmarłego dziennikarza. - Wielka pasja i pogoda ducha - mimo przeciwności losu. Niech spoczywa w pokoju - napisał Tomasz Włodarczyk. - Ogromna pasja, lubiłem czytać i dyskutować. Wielka szkoda, niech spoczywa w pokoju... - czytamy we wpisie Szymona Janczyka. Śmierć Bąkowicza jest o tyle szokująca, że jeszcze w ostatni dzień 2023 roku umieścił poruszający wpis.
-Życie jest, jakie jest. Może i mam pecha od poczęcia. Ale za to ogrom szczęścia do ludzi. Ten rok to też dla mnie dowód na to, że można się rozwijać nie tyle nie wychodząc z domu, co nie wstając z łóżka. Co prawda sam sobie troszkę przeczę, bo zawsze uważałem, że dziennikarstwo to przede wszystkim wyjście do ludzi, a wywiad w cztery oczy nigdy nie zastąpi telefonicznego. Podobnie relacja z meczu – sprzed telewizora to nie to samo, co z trybuny prasowej. Ale jest, jak jest. Trzeba działać, jeśli tylko ma się okazję. I chęci… - czytamy we fragmencie wpisu Bąkowicza. Rodzinie i najbliższym zmarłego dziennikarza przesyłamy wyrazy współczucia.