Piłkarze Espanyolu wyszli na boisko z psami ze schroniska
O przedmeczowej akcji Espanyolu momentalnie zrobiło się głośno. Wszystko miało miejsce w sobotę, 5 października, przed domowym meczem 9. kolejki La Liga z RCD Mallorca. Gospodarze wygrali 2:1, ale kibice zachwycali się ich postawą już przed pierwszym gwizdkiem. Na murawę stadionu RCDE piłkarzy Espanyolu nie wyprowadziły dzieci, a pieski z lokalnego schroniska. W ten sposób klub chciał podnieść temat nieporzucania psów, a także zachęcić kibiców do adopcji. Cała akcja odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych, w których Espanyol działał naprawdę prężnie.
Już przed meczem kibice poznali "skład" piesków ze schroniska. Piłkarze byli wyprowadzani na murawę przez: Lolę, Almodovara, Bellę, Indi, Groota, Homera, Pongo, Julię, Montsego, Mikę i Asuna. Każdy z nich miał swojego zawodnika, a na Instagramie Espanyolu przeznaczono każdemu psiakowi osobny post adopcyjny.
Piękna akcja klubu z Barcelony daje efekt
Kibice otrzymali bezpośredni kontakt do schroniska, a zaangażowanie Espanyolu już po kilku dniach dało efekt! 9 października, cztery dni po meczu z Mallorcą, klub z Barcelony dumnie ogłosił, że jeden z psów - Lola - znalazł nowy dom!
"Ale radość, Papużki [przydomek Espanyolu - red.]! Informujemy, że Lola została adoptowana! Nie moglibyśmy być bardziej szczęśliwi!!! Bądź bardzo szczęśliwa, Lolito. #PapużkiNiePorzucają" - napisał Espanyol w osobnym poście na Instagramie, zamieszczając zdjęcie sprzed sobotniego meczu. Lola wyszła na murawę w towarzystwie czeskiego pomocnika, Alexa Krala. Co ciekawe, była to druga edycja akcji "#ElsPericosNoAbandonen", czyli #PapużkiNiePorzucają. Pierwsza miała miejsce w zeszłym roku, gdy klub grał jeszcze na zapleczu La Liga.