W połowie czerwca przyszłego kraju Polska będzie gospodarzem mistrzostw Europy U21. Nasza reprezentacja jest najsilniejsza od lat i selekcjoner Marcin Dorna mocno wierzy, że jego młodzi piłkarze będą w stanie mocno namieszać w czempionacie Starego Kontynentu. Chce zrobić wszystko, by kadrowo ekipa była zestawiona jak najmocniej, dlatego też stara się, by trzon zespołu stanowili zawodnicy, grający w silnych klubach.
Jak podał dziennik "Il Mattino" Dorna pojawił się w Neapolu, by nakłonić do gry w Euro Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego. Obaj, choć regularnie występują w drużynie Adama Nawałki, są jeszcze w wieku, który predysponuje ich do występu w przyszłorocznej imprezie. Nieoficjalnie wiadomo, że Milik przyjął propozycję i wydaje się, że mimo ciężkiej kontuzji w czerwcu 2017 roku powinien być w pełni sił. Nie wiadomo jaką decyzję podjął Zieliński.