Sebastian Boenisch, Robert Lewandowski, reprezentacja Polski

i

Autor: Tomasz Radzik Sebastian Boenisch i Robert Lewandowski w biało-czerwonych barwach polskiej reprezentacji

Była gwiazda reprezentacji Polski na zakręcie. Upadł na samo dno

2019-04-16 7:54

W 2012 roku kibice reprezentacji Polski kupowali koszulki z jego nazwiskiem. Był jedną z głównych postaci kadry, prowadzonej przez Franciszka Smudę, na mistrzostwach Europy organizowanych przez nasz kraj oraz Ukrainę. Po kilku latach Sebastian Boenisch znalazł się na ostrym piłkarskim zakręcie. Nie chce go żaden klub i pozostały mu wyłącznie treningi z austriackim II-ligowcem.

Sebastian Boenisch w Polsce stał się popularny w 2010 roku. We wrześniu tamtego roku zaliczył pierwszy mecz w naszej drużynie narodowej. Lewy obrońca nie może wspominać tego spotkania najlepiej. Biało-czerwoni w towarzyskim boju z Ukrainą przegrali 1:3. Kilka dni później defensor wystąpił jeszcze w meczu przeciwko Australii, a później doznał ciężkiej kontuzji, którą wyleczył niedługo przed mistrzostwami Europy 2012. Na tej imprezie Franciszek Smuda zrobił z niego jedną z ważniejszych postaci kadry i Boenisch zagrał we wszystkich trzech spotkaniach, po których "Orły" pożegnały się z czempionatem.

Po Euro organizowanym przez Polskę i Ukrainę zawodnik jeszcze 5 razy wystąpił w koszulce z Orzełkiem na piersi. Swój ostatni mecz w biało-czerwonych barwach zaliczył jesienią 2014 roku, gdy nasza drużyna narodowa mierzyła się z San Marino w eliminacjach mistrzostw świata. Łącznie Sebastian Boenisch w reprezentacji Polski zagrał 14 razy. Obecnie jego kariera załamała się i od prawie 2 lat nie może znaleźć nowego pracodawcy.

Całe swoje sportowe życie spędził za naszą zachodnią granicą. 32-latek występował w znanych zespołach, takich jak choćby Werder Brema czy Bayer Leverkusen. Gdy zorientował się, że jego forma mocno się obniżyła, postanowił spróbować sił w II-ligowym TSV 1860 Monachium. Tam też jednak sobie nie poradził i szuka kolejnej ekipy, która chciałaby go zatrudnić. Być może uda się ją znaleźć w Austrii. Zimą trenował z Austrią Wiedeń, a teraz, jak podał portal 90minut.pl, rozpoczął zajęcia z 10. drużyną tamtejszej II ligi - Floridsdorfer AC.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze