Pracując na eksponowanych stanowiskach w świecie piłki nożnej z pewnością nalezy mieć na uwadze, że ocenie może zostać poddane dosłownie każde zachowanie. Przekonują się o tym regularnie oczywiście zawodnicy i trenerzy, ale ta sama sytuacja dotyczy również komentatorów. A jeśli któryś z widzów jest wyjątkowo krewki, a nie zostanie zadowolony konkretnym komentarzem, to może zrobić się bardzo niesmacznie. Tak jak właśnie w przypadku Artura Wichniarka.
Są wyniki SEKCJI ZWŁOK Diego Maradony! Wszystko jasne, zabiło go OKROPNE schorzenie
Były reprezentant Polski w środowy wieczór komentował mecz Bayernu Monachium, który rozprawił się na własnym terenie z Red Bullem Salzburg zwyciężając 3:1. Komentarz eksnapastnika nie przypadł jednak do gustu jednemu z widzów, który w wyjątkowo rynsztokowym stylu zwrócił się do komentatora za pomocą wiadomości prywatnej na Instagramie. "Wichniar" pokazał to wszystko za pomocą swojego profilu na Twitterze.
Trudno w jakikolwiek sposób obronić wyrażanie swoich myśli w sposób uwdatniony powyżej. Trzeba chyba po prostu pozostać w nadziei, że takie zachowania będa piętnowane oraz regularnie zaczną maleć.