Łukasz Fabiański zaskoczył! Były bramkarz reprezentacji Polski postanowił stwierdzić, kto powinien objąć reprezentację Polski po Michale Probierzu. Nie da się ukryć, że zawodnik West Ham United ma swoją bardzo konkretną kandydaturę. Co ciekawe, wskazał on na swojego byłego kolegę z reprezentacyjnego boiska.
Łukasz Fabiański wskazuje następcę Probierza! Wskazał jedno, konkretne nazwisko
Zdaniem Fabiańskiego, osobą, która powinna przejąć pracę w reprezentacji Polski jest nie kto inny, a Łukasz Piszczek. Bramkarz West Hamu nie ma wątpliwości, że jego kolega z boiska ma ku temu duży potencjał.
- Jakby Łukasz popracował na tym poziomie pierwszoligowym lub ekstraklasowym, to chciałbym, by on został taką postacią, która byłaby przez długie lata selekcjonerem. Ufasz temu projektowi, on jest twarzą tego projektu, bierze to na siebie i przez x lat jest np. takim Didierem Deschampsem - mówi Fabiański w rozmowie z programem "Foot Truck".
Zdaniem Fabiańskiego, Piszczek ma cały zestaw cech, który powinien cechować dobrego selekcjonera.
- Przede wszystkim Łukasz ma analityczne podejście, sposób analizowania i widzenia tego, co się dzieje na boisku, szybkie reagowanie. Pamiętam początki Euro 2016, gdy często zostawał po treningach i dłużej dyskutował z Adamem Nawałką, przekazywał mu swoje opinie. Z tego, co się orientuję, Nawałka te opinie bardzo mocno szanował, brał pod uwagę. Choć w 2018 roku (przy mundialu w Rosji - red.) trochę im rozeszły się filozofie (...) Piszczek był wtedy też takim freakiem taktycznym. Potrafił w mgnieniu oka rozkminić i podzielić wszystko na małe detale. Mówił prosto i każdy wiedział, o co mu chodzi. Łukasz ma też sposób prezencji, jest trochę niemiecki w tym wszystkim. Sądzę, że ma już jakieś doświadczenie, bo w Goczałkowicach jest nieoficjalnie trenerem. A to doświadczenie można wykorzystać - mówi Fabiański.