Przypomnijmy, że Kucharski – mieszkający od wielu lat w Hiszpanii – przed kilkoma dniami w stanie ciężkim trafił do szpitala w Alicante. - Czarek grał w piłkę, doznając urazu od mocnego uderzenia w okolice klatki piersiowej. To prawda, że został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Jest to normalne, profesjonalne działanie w tego typu sytuacjach. Dla mnie te ostatnie wydarzenia były jednak szokiem – on był cały czas w rytmie treningowym, organizm miał zdrowy. Od tej strony można być spokojnym, wszystkie parametry i organy u Czarka funkcjonują. Mam ogromną nadzieję, że to wszystko skończy się dobrze – opowiada o możliwych przyczynach całej sytuacji Raś.
Niestety, w dalszym ciągu niewiele jest informacji na temat aktualnego stanu zdrowia byłego reprezentanta Polski. - My generalnie w tym naszym gronie mamy dość mało informacji nt. Czarka. Wczoraj napisałem jedynie SMS-a do jego żony, że jeśli tylko moglibyśmy być pomocni to stajemy na baczność. Natomiast informacje na temat stanu zdrowia Czarka, które niedawno gdzieś tam krążyły, są potwierdzane przez jego najbliższe otoczenie – przez jego rodzinę, brata. Na tę chwilę wiemy, że jego stan jest stabilny i czekamy na dalsze informacje. Jeśli tylko ze strony Doroty (żona Cezarego Kucharskiego – red.) będzie jakiś kontakt, wtedy będziemy stawać na głowie, aby pomóc Czarkowi przez to przejść – zaznacza przyjaciel „Kucharza”.
Michniewicz planuje zaskakujące powołania? Aż ciężko uwierzyć, po kogo chce sięgnąć na mecz z Rosją
Raś – choć przyznaje, że jego kontakt z Kucharskim nie był ostatnio zbyt regularny – podkreśla, że obaj przyjaźnią się od wielu lat. – Znamy się bardzo długo. Grał z nami w piłkę jeszcze zanim zajął się karierą polityczną. Dopiero potem został parlamentarzystą, po jakimś czasie wystartował ze swojego rodzinnego okręgu – z Łukowa – i został posłem. Od tamtej pory został naszym kolegą nie tylko prywatnie, ale i zawodowo. Pamiętam, że jak były spotkania sportowe mojej komisji – gdziekolwiek byliśmy – jako osoba znana w środowisku sportowym cieszył się dużym szacunkiem. Dzięki niemu budowaliśmy fajne relacje dla Polski. Podczas spotkań na całym świecie Czarek był osobą, która uruchamiała pewne relacje parlamentarne, które budziły bardzo pozytywny emocje. Odkąd wyprowadził się do Hiszpanii, widywaliśmy się rzadko. Wciąż mieliśmy jednak regularny kontakt telefoniczny, często rozmawialiśmy – zakończył Ireneusz Raś.
Cezary Kucharski to były znakomity piłkarz, reprezentant Polski. W czasach czynnej kariery sportowej reprezentował barwy m.in. takich klubów jak FC Aarau, Legia Warszawa, Sporting Gijon, Stomil Olsztyn czy Iraklis Saloniki. Z „orzełkiem” na piersi rozegrał 17 spotkań, w trakcie których strzelił 3 gole. Po zawieszeniu butów na kołku przez pewien czas zajął się karierą polityczną, w wyborach z 2011 roku uzyskał mandat poselski z listu Platformy Obywatelskiej w okręgu lubelskim. W kolejnych latach zajął się pracą agenta piłkarskiego, swego czasu reprezentował m.in. Roberta Lewandowskiego.