Robert Lewandowski, Paulo Sousa

i

Autor: CyfraSport Robert Lewandowski, Paulo Sousa

Paulo Sousa podjął WAŻNĄ decyzję w sprawie Roberta Lewandowskiego. Chodzi o mecz z Andorą!

2021-03-27 18:01

Już w niedzielę o godzinie 20:45 na stadionie Legii w Warszawie reprezentacja Polski rozegra swój drugi mecz w ramach eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw świata, które odbędą się w Katarze. Rywalem „Biało-Czerwonych” będzie zdecydowanie niżej notowany zespół Andory, wobec czego wiele osób zastanawiało się czy selekcjoner nie będzie chciał nieco oszczędzić swojej największej gwiazdy – Roberta Lewandowskiego. Paulo Sousa na konferencji prasowej rozwiał jednak wszelkie wątpliwości.

Polacy eliminacje rozpoczęli od wyjazdowego remisu 3:3 przeciwko reprezentacji Węgier. „Biało-Czerwoni” przegrywali już 0:2 oraz 2:3, ale bramki strzelane przez Krzysztofa Piątka, Kamila Jóźwiaka i Roberta Lewandowskiego ostatecznie pozwoliły naszej drużynie wyjechać z Budapesztu z cennym punktem. O ile remis z „Madziarami” można uznać za względnie przyzwoity wynik, o tyle zwycięstwo z dużo niżej notowaną reprezentacją Andory jest absolutnym obowiązkiem podopiecznych Paulo Sousy.

Paulo Sousa może zarobić FORTUNĘ na reklamach. Brzęczek? Zzielenieje ze złości! | Futbologia

To właśnie klasa rywala sprawiła, że od kilku dni spekulowało się czy selekcjoner „Biało-Czerwonych” nie zdecyduje się dać odpocząć swojemu kapitanowi i największej gwieździe – Robertowi Lewandowskiemu. Portugalczyk podczas konferencji prasowej oświadczył jednak, że podjął już decyzję w tej sprawie i potwierdził, że „Lewy” z Andorą wystąpi od pierwszej minuty.

Tak poznali się rodzice Roberta Lewandowskiego! Mama groziła tacie podczas pierwszego spotkania

- Zazwyczaj pracuję w ten sposób, że najpierw zwracam się do piłkarzy i im mówię, kto zagra, później dopiero prasie. Ale jeżeli chodzi o odpowiedź, to tak, Robert będzie grał od pierwszej minuty meczu – powiedział. 50-latek potwierdził również, że między słupkami polskiej reprezentacji ponownie ujrzymy Wojciecha Szczęsnego. - Tak, Szczęsny będzie na boisku – podkreślił krótko.

Reprezentacja Polski po pierwszej serii gier zajmuje 3. miejsce w swojej grupie eliminacyjnej. „Biało-Czerwoni” ustępują jak na razie Anglikom oraz Albańczykom, którzy wygrali swoje pierwsze spotkania (odpowiednio z San Marino oraz Andorą). Podopiecznych Paulo Sousy w najbliższych dniach czekają jeszcze dwa spotkania: w niedzielę na stadionie Legii zmierzą się z Andorą, w środę natomiast na słynnym Wembley powalczą o punkty z „Synami Albionu”.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze