"Super Express": - Lewandowski poradziłby sobie w Bayernie?
Pierre Littbarski: - Robert to wielki piłkarz, ale chyba jeszcze nie na Bayern. Jeszcze się rozwinie, za dwa lata będzie w wąskiej grupie najlepszych napastników świata. Przejście do Bayernu już teraz byłoby bardzo ryzykowne. Bawarczycy mają świetnych napastników, więc niewykluczone, że Lewandowski od razu powędrowałby na ławkę. A on, jeśli chce się jeszcze rozwijać, musi grać co tydzień.
- Jeśli nie Bayern, to...?
- Borussia Dortmund! Źle mu w tym klubie? Jest wielką gwiazdą, strzela gola za golem, nie wypada ze składu. Borussia to już świetny zespół, a wydaje mi się, że będzie jeszcze lepsza. Po co więc iść w nieznane? Niech Robert jeszcze trochę poczeka, a za jakieś dwa lata cały świat będzie stał przed nim otworem. Jeśli zrobi jeszcze jeden krok, to będą się bić o niego wielcy, nawet Barcelona i Real.
- Z jakim piłkarzem z czasów pana kariery można porównać Lewandowskiego?
- Robert to cały Marco van Basten. Ten sam styl, te same ruchy. Podobnie jak Holender, Lewandowski potrafi zastawiać się, bardzo trudno odebrać mu piłkę. Groźny w polu karnym, świetnie gra głową, jest uniwersalny. Poza tym potrafi grać zespołowo i jest znakomicie przygotowany szybkościowo.
- W Borussii strzela gola za golem, ale w reprezentacji Polski nie może trafić od czerwca 2012 roku...
- Problem w tym, że wasza reprezentacja nie gra tak ofensywnie jak Borussia. Lewandowski sam sobie nie dośrodkuje piłki. Kiedy gra w kadrze, obrońcy skupiają się na nim i nie dają mu pograć. Z kolei w Borussii rywale muszą pilnować także Reusa i Goetzego, więc Robert ma więcej miejsca.
Pierre Littbarski
Ur. 16 kwietnia 1960 roku w Berlinie
Kariera piłkarska: FC Koeln (1978/86), Racing Paris (1986/87), FC Koeln (1987/93), JEF United (1993/95), Brummel Sendai (1996/97)
Pozycja: ofensywny pomocnik
Reprezentacja Niemiec: 73 mecze/18 goli
W Bundeslidze:
414 meczów:116 goli
Sukcesy: mistrz świata 1990, wicemistrz świata 1982 i 1986. Jeden z trzech piłkarzy w historii futbolu, którzy trzy razy grali w finale MŚ (1982, 1986, 1990)