Stroje prezentują się imponująco, ale najważniejsza jest jedna zmiana - nie będzie wreszcie na nich „piłkoptaka”, czyli loga PZPN, które przed EURO 2012 pojawiło się na koszulkach kadry, co wzbudziło wielką niechęć kibiców do związku.
Zobacz również: Mundial 2014. Joachim Loew: Jesteśmy gotowi zdobyć mistrzostwo świata
- Koszulki są bardzo ładne, ale przede wszystkim nie ma na nich tego loga, które wielu przeszkadzało - mówi Łukasz Piszczek (29 l.), który w dzisiejszym spotkaniu będzie kapitanem kadry. - To wielka odpowiedzialność dla mnie, ale stresu nie będzie - zarzeka się „Piszczu”.
Niestety, w meczu ze Szkocją nie zagra najlepszy polski piłkarz - Robert Lewandowski (26 l.). W ataku zastąpi go Arkadiusz Milik (20 l.). - Robert ma niewielkie uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego. A więzadło przednie nawet delikatnie uszkodzone jest bardzo podatne na uraz. Nie powinien zagrać też w najbliższym meczu ligowym - twierdzi lekarz kadry Jacek Jaroszewski.
Kontuzja Roberta zmartwiła trenera Adama Nawałkę (56 l.), który przygotował kilka wariantów gry z Lewandowskim w ataku.
- Nikomu nie muszę tłumaczyć, jak ważni dla nas są Robert Lewandowski i Kuba Błaszczykowski. Nieszczęście jednego jest szansą dla następnego. Zdrowie Roberta jest najważniejsze - podkreśla Nawałka.
Sam Lewandowski również woli nie ryzykować pogłębienia kontuzji. Wraca do Dortmundu i rozpoczyna rehabilitację.
- Dobrze się czuję, ale przy podjęciu ryzyka może być gorzej. Trzeba odpuścić tydzień lub dwa, żeby wyleczyć do końca ten uraz. Będę miał okazję, by z boku popatrzeć na grę kadry. Na pewno w Dortmundzie nie będą na siłę wystawiać mnie do gry, bo najważniejsze będzie moje zdanie - zaznacza „Lewy”.