Sebastian Frey, rywal Boruca wraca do zdrowia

2011-03-10 3:00

Artur Boruc (31 l.) musi zakasać rękawy i jeszcze mocniej pracować na treningach. Do zdrowia wraca bowiem pierwszy bramkarz Fiorentiny - Sebastian Frey (31 l.), który przez ostatnie pięć miesięcy leczył poważną kontuzję kolana.

Pod nieobecność Francuza Polak wskoczył do bramki "Violi" i radził sobie bardzo dobrze. Frey ani jednak myśli zadowalać się rolą zmiennika.

Patrz też: Boruc bohaterem, Robak "na czerwono" - WIDEO

- Wrócę wcześniej niż oczekiwano - zapowiada bramkarz, który miał pauzować do końca sezonu. - Moje kolano jest w porządku, zatem chciałbym zagrać w meczu z Romą już 20 marca. Jeśli się nie uda, to do bramki mam zamiar wrócić najpóźniej na początku kwietnia - dodał.

Frey trenuje z pełnym obciążeniem. Rywalizacja o miejsce w bramce Fiorentiny zaostrzy się.

Boruc bohaterem, Robak "na czerwono" - WIDEO

Najnowsze