Żona Marka Saganowskiego oskarżyła go o zdradę. Miał romans z prezes Motoru Lublin, gdy był trenerem?
Na instagramowym profilu Kamili Saganowskiej niepokojące wpisy w temacie romansów pojawiły się już w Lany Poniedziałek. Jak się okazało, był to wstęp do wtorkowego wyznania, które wstrząsnęło środowiskiem polskiej piłki. Żona Marka Saganowskiego publicznie oskarżyła go o zdradę i blisko dwuletni romans z Martą Daniewską - byłą prezes Motoru Lublin. Były piłkarz był trenerem tego klubu w latach 2020-2022, a Daniewska pełniła w nim funkcję prezesa od października 2020 do czerwca 2022 roku. Zdaniem żony "Sagana" to wtedy miało dojść między nimi do zbliżenia.
"Nudziło ci się w tym Motorze Lublin? Słyszałam, że taka pomysłowa jesteś. Na jeden pomysł to rzeczywiście wpadłaś genialny. Żeby w d*pie mieć żonę Marka i Marka synów i zaopiekować się nim na czas kontraktu i nawet dłużej... bo on taki BIEDNY SAM W TYM LUBLINIE... A POTEM W PŁOCKU TEŻ TAKI SAM JAK PALEC..." - napisała Kamila Saganowska na jednym z Instastories. Jej seria była skierowana głównie w stronę kochanki męża i zakończyła się wymownym stwierdzeniem.
"Będziesz musiała z tym żyć, że tak bardzo się starałaś nas rozdzielić... i ci się nie udało... bo MY ZAWSZE będziemy blisko. Życzę ci pokochania siebie samej... Gdy tego dokonasz, zrozumiesz czym jest prawdziwa MIŁOŚĆ i nigdy więcej tego nikomu nie zrobisz. I do zobaczenia w sądzie! Porozmawiamy o twojej wielkiej miłości... Okaże się jak wielkiej!" - zapowiedziała żona 35-krotnego reprezentanta Polski, z którym ma dwóch synów. Saganowski strzelił w kadrze 5 goli, a po raz ostatni zagrał w niej we wrześniu 2012 roku. Po zakończeniu kariery został trenerem, a po Motorze pracował w Pogoni Siedlce i Wiśle Płock. Obecnie jest bezrobotny.
Listen on Spreaker.