Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesze zaskoczył niemalże wszystkich, niespodziewanie ogłaszając na kilka godzin przed konferencją prasową, że następcą Fernando Santosa został Michał Probierz. Działanie PZPN oraz prezesa Kuleszy mocno zdenerwowały jednak Jana Tomaszewskiego, który w rozmowie z "Super Expressem" nie miał litości i uderzył w szefa związku. Przy okazji legendarny bramkarz biało-czerwonych miał okazję ocenić wybór Probierza i nie ukrywał, że podoba mu się ta decyzja.
- Nie jest to dla mnie zaskoczenie, bo tylko ten człowiek mógł prowadzić drużynę narodową. Dlaczego? Dlatego, że do drużyny narodowej muszą wejść zawodnicy, którzy grają U-17, U-19, U-21 i w tym momencie oni muszą być znani selekcjonerowi. - wyznał Jan Tomaszewski oceniając wybór Michała Probierza na stanowisko selekcjonera skupiając się na doświadczeniu Michała Probierza w prowadzeniu reprezentacji młodzieżowej. Przy okazji były bramkarz miał jedną prośbę do następcy Fernando Santosa.
Ważny apel Jana Tomaszewskiego do Michała Probierza! A do niego tylko jedną prośbę, musiał się na tym skupić
Jan Tomaszewski niejednokrotnie apelował do poprzednich selekcjonerów reprezentacji Polski w różnych sprawach, przede wszystkim podpowiadając im, jaką formację powinni wybrać ustalając skład na kolejne mecze i Michał Probierz nie jest w tej kwestii wyjątkiem. - Apeluję do Michała, żeby grał jednym systemem gry! Do jasnej cholery! A nie jak Santos z Wyspami Owczymi grał dwoma „9”, z Albanią jedną… Co to ma wspólnego?! - dopytywał legendarny bramkarz Polaków. Zobaczcie całą rozmowę z Janem Tomaszewskim w materiale wideo poniżej!