Ludovic Obraniak rw polskich barwach rozegrał 32 spotkania, ale w maju po meczach eliminacyjnych z Ukrainą i San Marino ogłosił, że rezygnuje z kadry i nie zagra w niej więcej, dopóki selekcjonerem będzie Waldemar Fornalik. Nowy trener biało-czerwonych Adam Nawalka spotkał się we Francji z pomocnikiem Bordeaux i przekonał go do powrotu.
Przeczytaj koniecznie: Arkadiusz Onyszko o powrocie Obraniaka: To wstyd!
- Nie wtrącam się do spraw kadry, bo za nią odpowiada trener Adam Nawałka - mówi Boniek w rozmowie z Gazetą Wyborczą. - Skoro Ludovic porozumiał się z trenerem, cieszę się, że wraca do reprezentacji. Niech strzela dla niej gole. Moje słowa o Obraniaku były zwykle źle rozumiane.
- Nie mam osobiście nic przeciw Ludovicowi - dodał Boniek. - Tak jak nie mam nic przeciw Eugenowi Polanskiemu czy Sebastianowi Boenischowi. Ktoś cały czas przekręca moje słowa na temat piłkarzy, których w ostatnich latach namówiliśmy do gry dla kadry. Mówiłem o tym, żeby się zastanowić, czy w przyszłości powinniśmy tak dalej robić. Ale ani to, ani słowa na temat języka polskiego nie miały być wymierzone w tych piłkarzy, którzy już w kadrze są.