Bogdan Wenta

i

Autor: UM Kielce Bogdan Wenta

Legenda chce wrócić

Bogdana Wentę spotkał straszliwy hejt od rodaków. Po bolesnym upadku ma całkiem nowy plan

2024-05-04 13:43

Po zakończeniu kariery z piłką ręczną Bogdan Wenta postawił na politykę. Były selekcjoner reprezentacji Polski szczypiornistów najpierw został europosłem, a następnie objął urząd prezydenta Kielc. Po kadencji spadła na niego wielka krytyka w mieście słynącym z piłki ręcznej. Teraz zamierza więc znowu wrócić do sportu w całkiem innej roli.

Bogdan Wenta był zdecydowanie doskonałym trenerem i motywatorem. To właśnie on zbudował drużynę, która regularnie zdobywała medale dla naszego kraju na najważniejszych imprezach w szczypiorniaku. Świetnie radził sobie również w klubowych rozgrywkach. Wenta jako pierwszy szkoleniowiec w historii wprowadził polski zespół do Final Four Ligi Mistrzów, zajmując z ekipą z Kielc trzecie miejsce w prestiżowych rozgrywkach.

Po latach spędzonych na parkiecie i przy linii postanowił spróbować czegoś zupełnie nowego. Bogdan Wenta zaangażował się w politykę. Najpierw został europosłem. Jego działalność w Brukseli oceniano raczej pozytywnie i niewykluczone, że zostałby ponownie wybrany na to ważne stanowisko. Postanowił jednak wejść w samorząd. Wygrał wybory na prezydenta Kielc poprzedniej kadencji i można było się spodziewać, że wraz z doradcami wprowadzi miasto na nowe tory.

Paweł Fajdek złamał serce legendzie polskiego sportu. Trudno było to przełknąć, prawda wyszła na jaw

Wielka krytyka Bogdana Wenty

Szybko okazało się jednak, że urząd prezydenta miasta nie jest bułką z masłem. Wenta krytykowany był ze wszystkich stron. Zarówno kluby sportowe, jak i społeczeństwo wytykało mu zastój, a wręcz regres wojewódzkiego miasta. Im bliżej było do wyborów na kolejną kadencję, tym mocniej wybrzmiewały negatywne dla byłego selekcjonera głosy. Wreszcie ogłosił swoją decyzję - nie zamierzał nawet wystartować w kolejnych wyborach i urząd oddał bez walki.

Teraz okazuje się, że ma na siebie kolejny plan. Wygląda na to, że na nowo chce zaangażować się w piłkę ręczną. Sławomir Szmal, który chce zostać prezesem Związku Piłki Ręcznej w Polsce, widzi byłego trenera na stanowisku w zarządzie związku. W nowym rozdaniu Wenta miałby reprezentować federację na arenie międzynarodowej.

Serce może zadrżeć po tym, co obwieścił Nikola Grbić. Poważne kłopoty Polaków. Prawdziwa plaga napotkała biało-czerwonych

Szmal komplementuje Wentę

W swojej wypowiedzi dla TVP Sport Sławomir Szmal zupełnie nie komentował ostatnich politycznych lat Wenty. Skupił się na jego możliwym udziale we wzmacnianiu pozycji polskiego szczypiorniaka. - Bogdan jest rozpoznawalną osobą, nie tylko w świecie piłki ręcznej. Moim zdaniem świetnie by się sprawdził na międzynarodowej arenie. Chciałbym, żeby reprezentował polski związek w EHF i IHF, żebyśmy mieli tam swój głos - wyjaśnił "Kasa", który w przeszłości bronił bramki drużyny prowadzonej przez Wentę.

Listen to "Boska komedia. Dante Alighieri. Streszczenie, bohaterowie, problematyka" on Spreaker.
Najnowsze