Na mundialu w Danii są jak lwice. W czasie meczu rozdają razy i kuksańce rywalkom, lecz po zejściu z parkietu mają drugą, nieznaną kibicom twarz.
- Pewnie ciotki w Wołgogradzie będą złe , że pokonałyśmy Rosję – twierdzi po ćwierćfinałowym triumfie nad sborną (21:20) Anna Wysokińska. Mama bramkarki, pani Natalia jest z pochodzenia… Rosjanką. – Teraz to już bardziej Polka. Mama jest świetnym statystykiem. Potrafi w detalach rozpracować moje przeciwniczki – mówi Ania z domu Baranowska, żona piłkarzaręcznego Marcina Wysokińskiego. Poza parkietem Ania – zdaniem koleżanek – to charakterna dziewczyna, którą trudno okiełznać.
Polska - Rosja. Zobacz WIDEO z ćwierfinału
Również ze szczypiornistą, Łukaszem Achrukiem związała się inna gwiazda naszej kadry – Kinga Byzdra (26 l.). Miłość do piłki ręcznej środkowa rozgrywająca biało – czerwonych wyssała chyba z mlekiem mamy, bo pani Małgorzata Byzdra była w przeszłości zawodniczką m.in. Monteksu Lublin ,a tata Jacek grał w Wiśle Puławy. Kinga Achruk ma za sobą kilka sesji fotograficznych, podczas których wcieliła się w rolę modelki.
W reprezentacji piłkarek mamy też wielką fankę piłki nożnej i Liverpoolu. To obrotowa Patrycja Kulwińska, którą koleżanki na cześć idola, byłego napastnika The Reds nazwały „Owen”.
W lecie stan cywilny zmieniła kapitan kadry Karolina Kudłacz – Gloc. „Kudi”, gwiazda HC Lipsk legitymuje się dwoma paszportami – polskim i niemieckim, a na Uniwersytecie w Lipsku pisze pracę doktorską z psychologii.
- Żyję w sieci. Moja pasją jest internet –zdradza „Super Expressowi” Iwona Niedźwiedź (36 l.) Wielka klasa na boisku i poza nim , to znak rozpoznawczy pani Iwony, która ma za sobą udane próby przed komentatorskim mikrofonem i po zakończeniu kariery chciałby zająć się dziennikarstwem.
Na boisku twarda jak skała Małgorzata Stasiak (27 l.), prywatnie ma serce wielkie jak dzwon. Wolny czas poświęca na pracę w charakterze wolontariuszki w Zachodniopomorskim Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych.
MVP meczu z Rosją, nasza druga bramkarka Weronika Gawlik (29 l.), która niedawno powróciła do zdrowia po zerwaniu więzadeł, pasjonuje się fotografią. – To znakomity sposób na poznanie ludzi i świata – wyjawia „Wera”.
W piątek przed tymi sympatycznymi dziewczynami najważniejszy test w karierze. Przekonamy się gdzie leży kres możliwości polskiej drużyny na mundialu w Danii? My wierzymy, że w wielkim finale.