Barcelona nie miała łatwych meczów w ostatnim czasie. Podopieczni Hansiego Flicka najpierw doznali "zwycięskiej porażki" z Borussią Dortmund i awansowali do półfinału Ligi Mistrzów, a następnie musieli walczyć do ostatnich minut o komplet punktów w starciu z Celtą Vigo. W sobotnie popołudnie kibice Barcelony byli świadkami prawdziwego horroru. Mimo, że to ekipa za sprawą Ferrana Torresa objęła prowadzenie w 12. minucie to później prawdziwy festiwal strzelecki rozpoczął Borja Iglesias. Hiszpański zawodnik popisał się hat-trickiem i Barcelona była w tarapatach. Od 64. minuty rozpoczęła się pogoń w wykonaniu "Dumy Katalonii", a na listę strzelców wpisał się Dani Olmo. Kilka minut później Raphinha wziął sprawy w swoje ręce i doprowadził do remisu, a w doliczonym czasie gry jeden z liderów Barcelony wykorzystał rzut karny.
Niestety Robert Lewandowski musiał opuścić murawę z powodu kontuzji.
Kibice zaśpiewali to Szczęsnemu na treningu! Wielkie święto
18 kwietnia, Szczęsny obchodził 35. urodziny. Na piątkowym treningu nie zabrakło specjalnych wydarzeń z okazji tego święta, ponieważ wszyscy zawodnicy utworzyli bramkarzowi szpaler. Przed meczem Barcelony z Celtą Vigo kibice dali do zrozumienia Polakowi, że pamiętają o jego ważnym dniu i z głośników wybrzmiał słynny utwór "Sto lat". Takich scen mało kto się spodziewał i to tuż przed meczem. Nagranie zostało opublikowane przez jednego z internautów na portalu "X".
