Poniedziałkowa debata TVP budzi wielkie emocje. Będzie to ostatnia konfrontacja wszystkich 13 kandydatów na prezydenta przed niedzielnymi wyborami. Poza TVP swój udział w transmisji będą mieć także dziennikarze Polsatu i TVN, a przedwyborcza debata może mieć spore znaczenie dla samych wyborów. Niestety, nie zabrakło przed nią kontrowersji. Jeszcze przed majówką głośno zrobiło się o prowadzącej wyznaczonej przez TVP - Dorocie Wysockiej-Schnepf. Większość sztabów domagała się zmiany, wskazując na jej stronniczość. TVP zwlekała z decyzją, aż w końcu utrzymała wybór tej dziennikarki. Ta sytuacja rozbudziła już i tak wielkie emocje, które następnie dały o sobie znać podczas losowania kolejności wypowiedzi przed debatą.
"Losowanie czy ustawka? Gorąco przed debatą prezydencką. Trzaskowski „wylosował” ostatnie słowo"
Marcin Możdżonek grzmi po losowaniu TVP. Jego historia z Rosji
Za największego wygranego losowania bez wątpienia należy uznać Rafała Trzaskowskiego, który w trzech najważniejszych rundach - pytań wzajemnych i swobodnej wypowiedzi - wylosował ostatnie, 13. miejsce. Możliwość zamknięcia debaty uchodzi za najbardziej komfortową pozycję. Wokół przedstawionych opinii publicznej wyników szybko pojawiły się różnego rodzaju teorie, w końcu to stronniczość w kontekście właśnie Trzaskowskiego stanowiła główny zarzut pod adresem TVP i Wysockiej-Schnepf.
Jednym z krytyków TVP okazał się Marcin Możdżonek, który jakiś czas temu otwarcie poparł kandydata Konfederacji, Sławomira Mentzena. Były siatkarz i polski mistrz świata skomentował wyniki losowania, przywołując historię z... turnieju w Rosji.
"Losowanie" - skomentował ironicznie na portalu X. "Przypomniała mi się jedna historia ze świata sportu. Kilka ładych lat temu, do losowania grup na mistrzostwa Europy wzięto kilkuletnią dziewczynkę, która dzielnie wybierała kulki z nazwami krajów ze szklanego naczynia. Prowadzący odczytywał to co dziecko mu podawało. Wszystko ładnie, pięknie szło, do momentu w którym kilkulatka z rozbrajającą szczerością oświadczyła na wizji: "już nie ma więcej ciepłych kulek". Choć śmiechom nie było końca transmisję z losowania przerwano. Działo się to wszystko w Moskwie [pisownia oryginalna - red.]" - napisał.
Poparł Mentzena na prezydenta i wywołał burzę. Marcin Możdżonek przerwał milczenie
Organizatorzy debaty w TVP wyjaśniają losowanie
Niedowiarków takich jak Możdżonek było zdecydowanie więcej, ale organizatorzy debaty postanowili wszystko wyjaśnić. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez dziennikarzy TVP, Polsatu i TVN, w losowaniu brali udział członkowie sztabów wszystkich kandydatów. Co więcej, to oni mieli zmieniać się w losowaniu kolejności, a po wszystkim bez zastrzeżeń podpisali protokół zatwierdzający wyniki.
Trzaskowski może więc mówić o wielkim szczęściu - matematycznie prawdopodobieństwo na uzyskanie takiego wyniku wynosiło znacznie mniej niż jeden procent. Całe zamieszanie z wynikami losowania pokazuje z kolei, jak wielkie emocje towarzyszą debacie w TVP. Jej początek już w poniedziałek (12 maja) o godzinie 20:00.
