Diego Maradona został OKRADZIONY w dniu śmierci! Co za bezczelność...

Czy Diego Maradona odchodził z tego świata jako biedny człowiek? Coraz więcej na to wskazuje! Choć miał ogromny majątek, to ten miał być stopniowo, krok po kroku rozbierany przez osoby z jego najbliższego otoczenia. "Boski Diego" zmarł w wieku 60 lat z powodu ataku serca. Niestety, nie udało się go uratować. Niestety, trwa już wielka wojna nad jego grobem. W grze są wielkie pieniądze z tytułu spadku.

Diego Maradona mieszkał w FATALNYCH warunkach. W jego domu nie było nawet TOALETY!

Niestety, pieniędzy mogło nie zostać za wiele. Maradona miał wielokrotnie pomagać finansowo najbliższym i nie zostało mu wiele pieniędzy - tak przynajmniej twierdzą kolejni dziennikarze. Szokujące wieści ogłoszono także w programie "Los Angeles de la Manana". Dziennikarze twierdzą, że "Boski Diego" został okradziony nawet w dniu... własnej śmierci.

Jedna z osób z jego najbliższego otoczenia miała opróżnić sejf w domu Maradony, gdy ten jeszcze żył. - Dzięki bardzo dobremu źródłu wiem, że w dniu, gdy umierał i jeszcze leżał w łóżku, otworzyli jego sejf. Zabrali z niego wszystko. A on wciąż tam był! - oburzała się na antenie programu dziennikarka Mariana Brey.

Wiemy kiedy Tomasz Adamek WRÓCI na ring! Jest KONKRETNY TERMIN

Diego Armando Maradona był jednym z najlepszych piłkarzy w historii światowego futbolu. 91-krotny reprezentant Argentyny ma na swoim koncie tytuł mistrza świata z 1986 roku z Meksyku. Cztery lata później, na mundialu we Włoszech zgarnął srebrny krążek. Dla wielu jest legendą, fani nazywali go "Boskim Diego". Grał w barwach Boca Juniors, Barcelony czy Napoli. Tuż przed śmiercią prowadził zespół Gimnasia de la Plata.

Zobacz zdjęcia z pogrzebu "Boskiego" Diego Maradony!