Varvara Subbotina w Rosji postrzegana jest nie tylko jako wielki sportowy talent, lecz także jedna z najatrakcyjniejszych sportsmenek. Zaledwie 19-letnia pływaczka synchroniczna już teraz może pochwalić się czterema złotami mistrzostw świata. W 2020 roku planowała błysnąć na igrzyskach olimpijskich. Niestety, impreza w Tokio została odwołana z powodu pandemii koronawirusa. Jak przyznała sama zainteresowana, był to dla niej ogromny zawód. - Byliśmy bardzo zdenerwowani - przyznała bez owijania w bawełnę nastoletnia wciąż zawodniczka. - Mniej niż cztery miesiące do startu, a oni postanawiają przełożyć igrzyska. Niektóre z naszych koleżanek chciały po Tokio odejść na emeryturę, a teraz wszystkie plany trzeba zrewidować - dodała.
Dani Alves ma zjawiskową żonę i opowiada o problemach z seksem. Bardzo ZAWSTYDZAJĄCE [ZDJĘCIA]
Przy okazji Varvara Subbotina przekazała nieznane większości zasady w swojej dyscyplinie. - Nie możemy mieć pokazujących za dużo ciała kostiumów kąpielowych. Nieprzychylnie patrzy się też na tatuaże czy nawet wypełniacze ust - zdradziła 19-letnia piękność. Wszystko przez to, że dodatkowe "ozdobniki" rozpraszają uwagę sędziów i mogą wpływać na ich oceny. - Punkty może nie są odejmowane za tatuaże, ale lepiej pokryć je wzmacniaczem skóry, by nie rozpraszały oceniających. Jeśli jest naprawdę duży, to przyciąga uwagę sędziów i patrzą na niego przez cały program! - opisała szczegóły.
- Jeśli chodzi o stroje kąpielowe, to nie powinny być one zbyt wyzywające. Podczas pływania synchronicznego nie stosujemy wysokich cięć, odsłaniających pośladki czy dekoltu. Nasze układy są skomplikowane i gdybyśmy się tak ubierały, to ryzykowałybyśmy odsłonięcie intymnych fragmentów ciała. Poza tym to oczywiście też rozprasza jurorów - powiedziała na zakończenie rozmowy z Russia Today Varvara.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
