Sobotni wieczór był istotny zarówno dla samego Ronaldo, jak i dla całego Juventusu. Zespół rozegrał bowiem ligowy pojedynek z Atalantą Bergamo, w którym dwukrotnie przegrywał - najpierw 0:1, potem 1:2 - ale dwukrotnie też zdołał doprowadzić do wyrównania. Stało się tak w obu przypadkach za sprawą zimnej krwi portugalskiego asa turyńczyków, który egzekwował dwa rzuty karne i oba bez najmniejszych problemów zamienił na bramki.
Dzięki temu Juventus jest już o krok od mistrzostwa. A jeśli tytuł zostanie przyklepany, to bez wątpienia i w domu Ronaldo będzie wielkie święto, w którym weźmie udział także Georgina. Kobieta póki co relaksuje się, wrzucając od czasu do czasu zdjęcia z wypoczynku. Ale są to aktywne chwile spokoju - piękna kobieta cały czas trenuje, aby utrzymać swoje wysportowane ciało w ryzach. Jak teraz, kiedy zaprezentował swoisty... taniec pupą.
Wystarczy tylko spojrzeć na te ruchy by wiedzieć, że ukochana Cristiano Ronaldo wie, z czym to się je! Ale nie mogło być inaczej - znakomita forma fizyczna z pewnością predestynuje do tego typu zachowań.