Władze FC Goa zacierają ręce. Bo transfer Igora Angulo to żyła złota. Bask wyśmienicie wkomponował się w drużynę, w której od razu stał się liderem i najlepszym strzelcem. Trafia niemal w każdej kolejce. W dorobku ma już dziewięć goli w dziewięciu występach. I to właśnie za skuteczność został doceniony. Organizatorzy przyznali mu nagrodę dla "Bohatera miesiąca". W grudniu zdobył sześć bramek w sześciu grach. - Pracuję bardzo ciężko, aby strzelać gole i podtrzymać skuteczność, którą prezentowałem w Polsce - mówił Igor Angulo w rozmowie z "Super Expressem". - Najważniejsze, że zdrowie dopisuje, mam dużo ambicji. Jestem pewien, że będą kolejne bramki i wygrane zespołu - zapowiadał.
Transfer reprezentanta Polski znów się oddala! Napoli nie chce się ugiąć
I słowa dotrzymał. Po 9. kolejkach FC Goia plasuje się na trzecim miejscy w lidze. Ostatnio zespół zanotował dwie wygrane z rzędu. W każdym z tych spotkań bohaterem był Angulo. 6 stycznia jego drużyna gra mecz z East Bengal. Będą kolejne bramki byłego króla strzelców Ekstraklasy?
Nowy rozdział w życiu byłego trenera polskiej gwiazdy. Nie zgadniecie, gdzie będzie pracował