Adrian Zieliński

i

Autor: Eastnews Adrian Zieliński

Londyn 2012. Działacze zakałą polskiego sportu. Złoty medalista olimpijski Adrian Zieliński musiał zapłacić za przygotowania z własnej kieszeni - SONDA

2012-08-04 16:55

Zgroza! Tak najlepiej można określić zachowanie działaczy sportowych, wobec Adriana Zielińskiego, naszego nowo-upieczonego mistrza olimpijskiego w podnoszeniu ciężarów. Przed turniejem, Polski Związek Podnoszenia Ciężarów wszczął przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne.

Wszystko przez wyjazd wyjazd na trening, którego związek nie akceptował. Zieliński miał indywidualny plan treningowy, który po wcześniejszej akceptacji opłacał związek.

Jednak sam zawodnik przygotowywać się inaczej. Razem z trenerem Jerzym Śliwińskim, bez zgody PZPC dwa razy poleciał do Gruzji do Południowej Osetii. Poleciał tam na zaproszenie Arsena Kasabijewa, Gruzina od dwóch lat reprezentującego polskie barwy.

Działaczom strasznie się to nie spodobało, wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Za dwa wyjazdy Zieliński zapłacił z własnej kieszeni - około 45 tysięcy złotych.

- W ostatnich dniach widziałem jak Adrian trenuje w Spale, gdzieś tam z tyłu głowy miał to, że jak tego medalu nie zdobędzie, to są ludzie, którzy będą się na nim wyżywać przez następne lata i będą próbowali ustawić go do pionu - powiedział Szymon Kołecki w TVN 24.

 

Najnowsze