Borek odszedł z Polsatu po zamieszaniu spowodowanym stworzeniem przez niego (i trzech wspólników) „Kanału Sportowego” na YouTube. Borek relacjonuje, że pod koniec kwietnia otrzymał list z wypowiedzeniem umowy.
Fiodor Łapin postawił ambitny cel przed młodym zawodnikiem. "Mierzymy w mistrzostwo" [WIDEO]
- Oficjalnie mogę powiedzieć, że otrzymałem wypowiedzenie z pracy, datowane na 29 lutego. Potwierdziłem, że podpisuję się pod tym zwolnieniem z pracy, natomiast generalnie mam troszeczkę inną optykę na sposób zwolnienia – powiedział Borek na „Kanale Sportowym”.
Brytyjczycy odmrażają sport. Zielone światło dla Premier League
Według Borka, początkowo Polsat miał udzielić mu zgody na udział w „Kanale Sportowym”, a potem ta zgoda została cofnięta.
Znana tenisistka WŚCIEKA SIĘ na zarobki piłkarzy! Padły bardzo mocne słowa
- Dostaliśmy z Tomkiem Smokowskim od naszych przełożonych zgodę na uczestnictwo w Kanale Sportowym. I na antenie Stanu Futbolu obwieściliśmy światu, że startujemy z projektem. Nie jesteśmy ani upośledzeni, ani idiotami, nigdy by nam nie przyszło do głowy, żeby obwieszczać światu jakikolwiek projekt, gdybyśmy nie mieli zgody – mówił Borek.