Letnia pogoda w Polsce potrafi być jednocześnie piękna i groźna. Żyjemy w dość osobliwym klimacie, w którym w trakcie ogromnych upałów w ciągu kilku chwil pojawia się nawałnica, pustosząca dobytek rodaków. Widowiskowe wyładowania atmosferyczne są przez jednych postrzegane jako ekscytujące, a wśród innych wzbudzają ogromny niepokój. Maciej Kurzajewski ostatnio znalazł się w samym centrum takiego pogodowego armagedonu. Dziennikarz TVP, jak w zasadzie co roku, relacjonował dla widzów wydarzenia na trasie kolarskiego wyścigu Tour de Pologne. W trakcie pierwszego z etapów "Polskiej Pętli" doszło do groźnego zjawiska pogodowego, a niepokojące zdjęcie autorstwa Andrzeja Misiuka na Instagramie rozpowszechnił właśnie Kurzajewski.
Kurzajewski pokazał zdjęcie armagedonu
Przełom lipca i sierpnia to już tradycyjne święto dla fanów kolarstwa nad Wisłą. Do naszego kraju zjeżdżają najlepsi w tej dyscyplinie z całego świata, a wyścig wzbudza ogromne zainteresowanie na całym świecie. Maciej Kurzajewski na Tour de Pologne 2023 był w samym centrum wydarzeń. Dlatego też na własne oczy przekonał się, jak groźne i niebezpieczne mogą być dla zgromadzonych zjawiska pogodowe. Zdjęcie zwiastujących nawałnicę chmur jednocześnie wzbudza podziw i przerażenie. Tak samo zareagowali fani w komentarzach.
Kurzajewski opisał niepokojące przeżycia
Kolarze tego dnia najpierw musieli walczyć z upałem, a później uważać na to, co niespodziewanego przygotowała pogoda. Sam Kurzajewski określił to wszystko jako charakterystyczne dla natury. Trzeba przyznać, że wielką pracę wykonał tu wspomniany wcześniej fotograf. "Siła i piękno natury! Pogodowy armagedon na 40 minut przed finiszem kolarzy podczas pierwszego etapu wyścigu" - napisał Kurzajewski na Instagramie, dodając jednocześnie wymowne hasztagi: "Nawałnica", "Wichura", "Ostry deszcz".