Tomasz Putra modlił się za brata

2010-04-12 2:50

W sobotę w Sochaczewie reprezentacja Polski w rugby prowadzona przez Tomasza Putrę (48 l.) miała grać ważny mecz z Mołdawią w dywizji 2A Pucharu Narodów Europy.

Spotkanie odwołano po otrzymaniu informacji o katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Na jego pokładzie był wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra (†53 l.), brat trenera polskiej kadry. - To Krzysztof namawiał Tomasza, mieszkającego na stałe we Francji, do objęcia funkcji trenera reprezentacji, był też na wszystkich meczach naszej kadry w Polsce - wspomina rzecznik prasowy reprezentacji Polski w rugby Robert Małolepszy.


Zamiast meczu, na boisku Orkana Sochaczew odbyła się msza z udziałem zawodników, kibiców i działaczy... Wcześniej rugbyści obu krajów wyszli na boisko, by wysłuchać polskiego hymnu i uczcić pamięć zabitych minutą ciszy.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze