W związku z ofensywą putinowskich wojsk – sankcje nakładane na Rosję dotykają niemal każdy sektor. Także ten sportowy. UEFA i FIFA, choć trwało to trochę za długo, wyrzuciła rosyjski futbol ze swoich struktur. To samo zrobiły międzynarodowe władze szczypiorniaka. Europejska Federacja (EHF) i światowa (IHF) zawiesiły Rosję i Białoruś. Sankcje dotyczą klubów i reprezentacji – także tych młodzieżowych.
Surowe kary i zawieszenia zabrały szanse młodym szczypiornistom z Rosji na udział w tegorocznych mistrzostwach świata do lat 20 i 18. Młodzi Rosjanie wystosowali otwarty list do szefa IHF Hassana Mustafy oraz prezesa EHF Michaela Wiederera z prośbą o dopuszczenie ich do udziału w turniejach międzynarodowych.
Amerykańska koszykarka pozostaje w więzieniu w Moskwie. Areszt mistrzyni olimpijskiej przedłużony
"Nie rozumiemy, dlaczego zostaliśmy pozbawieni możliwości wykonywania zawodu naszego życia i dlaczego usunięto nas z międzynarodowych turniejów, o których marzyliśmy i do których się przygotowywaliśmy" - piszą na samym wstępie, jednocześnie prosząc, by nie łączyć polityki ze sportem.
"Zawsze wierzyliśmy, że prawdziwy sport wszystkim daje równe szanse i pozostaje poza polityką. Ale teraz my, zwykli chłopcy i dziewczęta, tak samo oddani piłce ręcznej jak nasi rówieśnicy z innych krajów, bez wyjaśnienia zostaliśmy wyrzutkami. Jest to sprzeczne z podstawowymi zasadami sportu, którymi zawsze się kierujemy" - dodają.
Wybitny kapitan kadry koszykarzy Maciej Zieliński o Mateuszu Ponitce grającym w Rosji: Katastrofa!
Na koniec wystosowali absurdalną prośbę do szefów obu federacji. Proszą, by Mustafa i Wiederer „wykazali się mądrością i niezależnością w podejmowaniu decyzji”.