Pierwsze orzeczenie (dwóch piłkarzy uniewinniono, dwóch dostało niskie kary więzienia w zawieszeniu) uchylił Sąd Apelacyjny, uznając je za zbyt łagodne.
Wczoraj były piłkarz Zagłębia Zbigniew M., który proponował kupno meczu, dostał rok więzienia w zawieszeniu na 5 lat i 2 tys. zł grzywny. Jeszcze surowsze kary, choć też w zawieszeniu na 5 lat, dostali zawodnicy Polaru: Tomasz R. (półtora roku oraz 5 tys. zł), Jacek S. (rok i 3 miesiące oraz 5 tys. zł) oraz pośredniczący w transakcji Marek G. (rok i 8 miesięcy oraz 10 tys. zł). Cała trójka musi też oddać przyjęte łapówki, odpowiednio: 11,8 tys. zł, 6,6 tys. zł oraz 20 tys. zł.
- Jestem zadowolony, bo kary są surowe i obejmują wszystkich oskarżonych, a sąd w uzasadnieniu wyroku potwierdził efekty śledztwa - mówi prokurator Tadeusz Potoka, który w 2003 roku wszczął śledztwo w spra