Rudi Garcia został zwolniony za niezadowalające wyniki. W ostatniej ligowej kolejce AS Roma bramkowo zremisowała u siebie z, bądź co bądź, słabym AC Milan. Rzymianie są aktualnie piątą siłą Serie A z 34 punktami na koncie. Do liderującego Napoli tracą siedem "oczek". Mogłoby się wydawać, że sytuacja nie jest tragiczna. Przecież Roma zagra także w fazie pucharowej Ligi Mistrzów.
Zobacz: Alan Rickman nie żyje. Jest kolejną ofiarą klątwy Aarona Ramseya?
Innego zdania są włodarze klubu, którzy najpewniej nie byli zadowoleni z czarnej serii drużyny (tylko jedna wygrana w siedmiu meczach ligowych). Postanowili już po raz drugi w historii zatrudnić na stanowisku trenera Romy Luciano Spallettiego. Włoch wcześniej prowadził "Giallorossich" w latach 2005-2009. W tym czasie AS Roma trzy razy kończyła sezon jako wicemistrz kraju.
Co taka zmiana oznacza dla naszego Szczęsnego? Chyba nic. Do Polaka akurat nie można mieć pretensji za tracone gole, gdyż notorycznie musi w pojedynkę walczyć z napastnikami rywali. Jego obrońcy pozwalają na bardzo wiele i to raczej pośród nich trzeba będzie doszukiwać się poważnych zmian.