Saugella, podobnie jak dotychczasowy klub Magdy, to półfinalista ubiegłego sezonu ligi włoskiej. W sezonie zasadniczym Serie A 2020/21 Monza zajęła trzecie miejsce, podczas gdy Scandicci finiszowało na piątej pozycji. Saugella uważa pozyskanie polskiej bombardierki za świetny strzał transferowy, tym bardziej że Magda wciąż się rozwija i jej potencjał jeszcze się w pełni nie objawił we Włoszech. Już jednak należy do najskuteczniejszych siatkarek rozgrywek. Nic dziwnego, że zęby na polską zawodniczkę ostrzyli sobie działacze z Turcji, gdzie oferowane są wyższe kontrakty niż w Italii. Ostatecznie Stysiak postanowiła nie zmieniać klimatu i zostaje we Włoszech.
Vital Heynen wyjaśnia swoje wybory w kadrze. "Nie byli zadowoleni, ale nie chcieli mnie bić"
Poprzednie dwa lata w Scandicci były udane, nasza siatkarka była najskuteczniejszą zawodniczką klubu. Teraz będzie miała okazję umacniać pozycję w lidze włoskiej oraz w Lidze Mistrzyń. Na razie jednak Stysiak rozpoczyna za moment zmagania w Rimini w ramach Ligi Narodów z reprezentacją Polski. – Tak bardzo nie zwracam uwagi na rankingi. Ja w dalszym ciągu chcę się uczyć i rozwijać – skromnie powtarzała Magdalena Stysiak w czasie ostatniego sezonu we Włoszech.
