„Konar” poprowadził kędzierzynian do sukcesu w finale ze Skrą Bełchatów. W pierwszym meczu przeciwko bełchatowianom niemal się nie mylił i zaliczył aż 28 pkt. Był najlepiej punktującym siatkarzem Zaksy w całym sezonie 2016/17 (520 pkt) i graczem z największą w ekstraklasie liczbą tytułów MVP meczu (9).
Selekcjoner reprezentacji Ferdinando De Giorgi powołał go oczywiście do drużyny narodowej. – To najlepszy polski atakujący – nie ma wątpliwości francuski rozgrywający Zaksy Ben Toniutti. - W końcówce sezonu jestem dobrze dysponowany, bo znakomitą prace wykonali nasi trenerzy przygotowania fizycznego. Teraz czas na wypoczynek, potem wracam do pracy w kadrze, znowu będę dawał z siebie wszystko – mówi „Super Expressowi” Konarski.
Reprezentanci po sezonie dostali aż dwa tygodnie wolnego, co do tej pory nie zdarzało się często przed obowiązkami kadrowymi. 8 maja w Spale Biało-Czerwoni rozpoczynają przygotowania pod wodzą nowego sztabu trenerskiego.
Konarski tymczasem wyskoczył na wakacje do dalekiej Tajlandii. W internecie opublikował swoją fotkę z nagim torsem przed wejściem na Banana Beach (Bananowa Plaża) – jeden z najbardziej znanych kurortów tego rejonu świata. „Odnalazłem swoje miejsce...” skwitował zrelaksowany „Konar”.