Siatkówka, Jan Hadrava, Jastrzębski Węgiel, siatkarz, atakujący

i

Autor: Jastrzębski Węgiel Atakujący Jastrzębskiego Węgla Jan Hadrava

Jastrzębski Węgiel jeszcze mocniejszy. Nowy bombardier w ekipie siatkarskiego mistrza Polski

2021-06-03 9:41

Kilka dni temu szefowie Jastrzębskiego Węgla ogłosili podpisanie dwuletniego kontraktu z reprezentantem Francji, Stephenem Boyerem, a już informują o kolejnym wzmocnieniu na nowy sezon. Drugim atakującym zakontraktowanym przez śląski zespół jest nie mniej znany kadrowicz, tym razem z Czech – Jan Hadrava. To siatkarz świetnie zaznajomiony z naszymi parkietami, ma bowiem bogatą przeszłość w PlusLidze. Hadrava przez cztery lata reprezentował barwy AZS Olsztyn, a nad Wisłę wraca z nie byle jakiej ekipy – mistrza Włoch, Lube Civitanova.

Jan Hadrava podpisał z Jastrzębskim Węglem roczny kontrakt z możliwością przedłużenia, a ogłoszono go akurat w dniu 30. urodzin zawodnika. Razem z Boyerem będzie stanowił duet bombardierów mistrza Polski, po tym jak klub pożegnał się z dotychczasową dwójką: Mohamed Al-Hachdadi – Jakub Bucki. – Od pierwszego sezonu gry w Polsce marzyłem o tym, by zagrać w takim klubie jak Jastrzębski Węgiel. Zawsze był tu mocny zespół, a w klubie jest super organizacja. Dodatkowym bonusem jest to, że z Jastrzębia-Zdroju jest blisko do Czech. Trafiam do klubu, który zdobył mistrzostwo Polski i bardzo się z tego cieszę. Mam nadzieję, że w następnym sezonie uda nam się obronić tytuł mistrzowski – skomentował Hadrava, który nie tylko wraca do Polski, ale i do znanego sobie szkoleniowca. W klubie z Olsztyna miał możliwość pracować przez rok wspólnie z obecnym trenerem Jastrzębskiego Węgla Andreą Gardinim. – Zawsze mi się podobało w Polsce. Podobny kraj do Czech, podobna mentalność i podobna mowa. Jak dotąd to właśnie w tej lidze czułem się najlepiej – podkreśla Hadrava.

Kamil Semeniuk: Sodówka nie uderzyła mi do głowy

Co się stało z twarzą Wilfredo Leona? Na tym zdjęciu wygląda zupełnie inaczej

Czech ostatnio wywalczył mistrzostwo Italii w drużynie Cucine Lube Civitanova. Zdobył też Puchar Włoch. – Mówi się, że włoska liga jest jak NBA w koszykówce. Ale teraz jest taki moment, że dużo dobrych zawodników przenosi się do PlusLigi, więc może poziom obu tych lig jeszcze bardziej się wyrówna, a może wzrośnie na korzyść polskiej ligi. W końcu to polski klub wygrał Ligę Mistrzów kosztem klubu włoskiego – zauważa Czech, który o miejsce w podstawowym składzie powalczy z Boyerem.

Hadrava: Chcę rywalizować o szóstkę

Chcę rywalizować o miejsce w „szóstce” i mam nadzieję, że okazji do gry będzie w Jastrzębskim Węglu więcej niż we Włoszech. Jedyne co mogę zrobić, to maksymalnie dobrze przygotować się do sezonu i wrócić do formy jaką prezentowałem, grając w Polsce. Mam nadzieję, że cały zespół będzie dobrze grał, a rywalizacja będzie zacięta na każdej pozycji, oczywiście z pożytkiem dla drużyny – mówi Hadrava.

Prezes Jastrzębia: Mocni atakujący

Cieszę się, że w nowym sezonie będziemy mieli tak mocno obsadzoną pozycję atakującego. Obaj nasi atakujący gwarantują wysoką jakość gry. Ale jak już wspominałem wcześniej, ta „głębia” składu musi być w każdej formacji – podkreśla Adam Gorol, prezes Jastrzębskiego Węgla.

Liga Narodów, Polska – Słowenia 1:3. Aleksander Śliwka: Nie szukamy wymówek [SKRÓT MECZU]

Najnowsze