Aleksiej Spiridonow już nie raz udowadniał, że nie przepada za Polską i za jej mieszkańcami. Nazywał już nas "zgniłym narodem", udawał, że strzela do polskich kibiców, a nawet jednego z nich opluł! W trakcie mistrzostw Europy 2017 znów o sobie przypomniał. Wywołał kolejny skandal, gdy na Twitterze wrzucił zdjęcie z wyciągniętym środkowym palcem w kierunku telewizora. Na nim widniał wynik naszego przegranego spotkania barażowego ze Słowenią.
Jednak na tym Spiridonow nie poprzestał. W niedzielę Rosja po szalonym meczu z Niemcami (3:2) sięgnęła po złoty medal mistrzostw Europy. Kontrowersyjny siatkarz na Twitterze zamieścił kolejne zdjęcie, tym razem widniał na nim kadrowicz "Sbornej" - Siergiej Grankin. Odbierał on nagrodę dla najlepszego rozgrywającego turnieju. Spiridonow dodał do fotki ironiczny podpis: "Gdzie jest Polska?".
Kibice słusznie mu przypomnieli, że Polska jest tam, gdzie powinna - na szczycie, dołączając zdjęcie naszej drużyny z 2014 roku, gdy została mistrzem świata. Aktualnie wciąż jesteśmy najlepszą drużyną globu.
Где Польша ? pic.twitter.com/4Iik83cGm7
— Alexey Spiridonov (@spirik15) September 3, 2017
SKANDAL: Spiridonow znowu prowokuje Polaków. Środkowy palec [ZDJĘCIE]
TYLKO U NAS. Czarno na białym! Mamy dokument, dzięki któremu Wilfredo Leon może grać w kadrze siatkarzy
Sensacja była o włos, ale Rosjanie ograli Niemców i są mistrzami Europy!
