Przyjmujący trzykrotnego triumfatora Ligi Mistrzów nabawił się urazu podczas środowego spotkania LM na wyjeździe z belgijskim Roeselare. Doszło do uszkodzenia palca, które spowodowało, że Aleksander Śliwka zagrał tylko na początku, a potem oglądał wygraną 3:2 kolegów z boku. Klub przekazał w czwartkowy wieczór przykry komunikat dotyczący stanu zdrowia podstawowego gracza.
Śliwka złamał palec
Skra rozwiązała kontrakt z siatkarskim mistrzem świata. Zagrał tylko w pięciu setach w całym sezonie
„W związku z urazem, jakiego Aleksander Śliwka doznał podczas meczu Ligi Mistrzów w Roeselare kapitana Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle czeka przerwa w grze i treningach. Aleksander Śliwka urazu doznał w pierwszym secie meczu siatkarskiej Ligi Mistrzów w belgijskim Roeselare, przy próbie zablokowania rywala, piłka pechowo uderzyła przyjmującego Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Nasz kapitan pozostał na boisku, grając do końca wygranej przez ZAKSĘ partii. Niestety uraz okazał się na tyle dotkliwy, że w kolejnym secie konieczna była zmiana. Po powrocie do Polski szczegółowe badania potwierdziły obawy - Aleksander Śliwka doznał złamania drugiego palca lewej ręki. Niestety w związku z urazem kapitana Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle czeka kilkutygodniowa przerwa w treningach i grze” – informuje Zaksa.
Seria kontuzji w Zaksie
Śliwka dołącza do grupy siatkarzy z Kędzierzyna, którzy ten sezon będą wspominać jak koszmar. Operację miał Wojciech Żaliński, urazu nabawili się rozgrywający Marcin Janusz (już wrócił, ale po półtoramiesięcznej przerwie) i Przemysław Stępień. Wyłączony jest Daniel Chitigoi, kłopoty nie omijały Bartosza Bednorza i Jakuba Szymańskiego (który był jednym ze „strażaków”). Klub w trybie nagłym ściągał kolejne wzmocnienia lub korzystał z graczy niższej ligi z filialnej drużyny Zaksy.
Łukasz Kaczmarek mówi szczerze o koszmarze w Zaksie. Siatkarz wywalił kawę na ławę
Skład wystawiany przez trenera Tuomasa Sammelvuo był za każdym razem mocno eksperymentalny. Stąd także już 5 porażek zespołu w lidze na 11 rozegranych meczów. Na ostatnim meczu ligowym Zaksy było dziesięciu gotowych do gry zawodników. W sobotę 16 grudnia kędzierzynianie podejmują wicelidera PlusLigi Projekt Warszawa i będzie to nie lada wyzwanie...