Włoszki, chociaż na starcie LN 2023 nie grają w najmocniejszym składzie, mają na koncie złoto mistrzostw Europy 2021 i brąz mistrzostw świata 2022. A co jeszcze dla nas ważniejsze, są sklasyfikowane na pierwszym miejscu w światowym rankingu (Polki na 10.). To oznacza, że Biało-Czerwone zyskają sporo punktów do klasyfikacji FIVB, które mogą się liczyć w walce o awans olimpijski. Im wyżej notowanego rywala się pokonuje, tym większy dorobek punktowy.
Małgorzata Glinka o kadrze Lavariniego: Widać, że im się chce, niech tego nie popsują
Tak mogą awansować na igrzyska 2024
Przypomnijmy, że są dwie drogi zdobycia przepustek do Paryża w 2024 roku: znalezienie się w dwójce wrześniowego turnieju kwalifikacyjnego (odbędzie się w Łodzi z udziałem ośmiu ekip) lub wysokie miejsce w rankingu FIVB, które może zapewnić promocję za rok. Jeśli Polki utrzymają się w pierwszej dziesiątce, a nie zakwalifikują się wcześniej, będą miały duże szanse na występ olimpijski.
Stysiak: W kadrze podoba mi się wszystko
– Znam dobrze Włoszki, bo występuję w tej lidze – przypomniała po meczu Magdalena Stysiak, atakująca reprezentacji Polski, która zdobyła 24 pkt. – W naszej grze ważny był element bloku i obrony, a w sumie odniosłyśmy ważne zwycięstwo, tym bardziej że za 3 punkty. Potrzebuję więcej czasu na jeszcze lepsze zgranie, ale i tak w naszym zespole podoba mi się wszystko. Mamy wszystkie dużo radości, ale gramy swoje i to najważniejsze – dodała nasza bombardierka.
– Nabraliśmy doświadczenia, dziewczyny znalazły motywację, dobrze się poczuły, ale zdają sobie sprawę, że czeka je wciąż sporo pracy – mówił nam niedawno trener reprezentacji Polski Stefano Lavarini. – Trzeba się jej poświęcić nawet w większym stopniu niż rok temu. Z drugiej strony, mam przeświadczenie, że wiele z tego, co już zrobiliśmy, zadziałało, że punkt wyjściowy obecnie jest inny, lepszy, że rozumiemy się lepiej, nie musimy tracić czasu na wzajemne poznawanie się.
– By zachowywać wysoki poziom, trzeba pokazywać stabilność i konsekwencję w grze. Jeśli chcemy zrealizować cele, to wiadomo, że musimy także zwracać uwagę na zachowanie wysokiego miejsca w rankingu FIVB. A to pociąga za sobą walkę o jak najlepsze wyniki w każdym meczu – dodaje Lavarini.