Magdalena Stysiak w bojowym nastroju przed Final Six siatkarek: Będziemy się mocno bić

Rywalki Polek w grupie to światowe potęgi - USA i Brazylijki. Do półfinału awansują po dwa zespoły z obu grup (w drugiej grupie grają Chinki, Turczynki i Włoszki). Niespełna 19-letnia Magda Stysiak debiutowała w reprezentacji w meczach tej edycji Ligi Narodów i zrobiła duże wrażenie.  - Przyjemnością i nauką była dla mnie gra przeciwko takim potęgom jak USA, Serbia, Chiny czy Brazylia, bez względu na wyniki meczów - mówi „Super Expressowi” Stysiak. - Do Nankinu pojechałam po kolejne doświadczenia. Najtrudniejszymi rywalami z mojej perspektywy w dotychczasowych meczach były Amerykanki, a w drugiej kolejności Chinki. Siatkarki z USA grają bardzo szybko, dzięki rozgrywającej światowej klasy. Właśnie w meczach z tymi zespołami było widać jeszcze różnicę na naszą niekorzyść - nie ukrywa Magda, która optymistycznie podchodzi do rywalizacji w Nankinie, mimo że Biało-Czerwone nie będą faworytkami. - Nie potrafię powiedzieć czy Amerykanki czy jednak Brazylijki będą trudniejszymi przeciwniczkami, bo zespoły mogą jeszcze uzupełnić i wzmocnić składy. Trzeba podejść z dobrym nastawieniem i bić się mocno o zwycięstwo w obu meczach. Nie mogę obiecać nic więcej - stwierdza Stysiak.

Polki przed trzema tygodniami grały jeden z turniejów w Chinach. Magda zapamiętała… niezbyt dobre jedzenie. - Jest ono ciężkie w porównaniu z tym, co jemy w Europie, szczególnie gdy później wykonuje się duży wysiłek podczas meczu. Ciężko jest mi przyzwyczaić się do chińszczyzny. Na talerzu codziennie pojawiają się kraby, małże i inne dziwne dania. Dlatego często zadowalałyśmy się zjedzeniem tylko surówki i owoców - opowiada Stysiak.

Przyjmująca reprezentacji Polski już trzy tygodnie temu zapowiadała w rozmowie z „SE” ogłoszenie włoskiego klubu, w którym zagra w następnym sezonie. - Nie miałam czasu jechać do Włoch do nowego klubu i po Final Six też nie będzie wolnego, bo zaczniemy przygotowania do turnieju kwalifikacyjnego igrzysk. Już wkrótce nagram filmik i w ten sposób ogłosimy transfer - zdradza Stysiak. - Ale na pewno nie będzie to zespół z Novary, takie informacje pojawiały się w mediach ale to nie jest prawda.

Nie przegap!
Final Six siatkarek w Nankinie
Polska - USA, środa godz. 9.00
Polska - Brazylia, czwartek godz. 9.00
Transmisja: TVP 1, TVP Sport, Polsat Sport