Niezmiennie od 2003 roku w Polsce odbywa się Memoriał Huberta Wagnera. Do tej pory miejsce miało 27 edycji. Z tradycji stanie się zadość i kibice w Krakowie ponownie będą mogli zobaczyć polską reprezentację w akcji. Tegoroczna impreza będzie o tyle ważna, że odegra rolę próby generalnej przed igrzyskami olimpijskimi w Tokyo, gdzie Polacy chcą powalczyć o złoto.
Dlatego organizatorzy chcą zagwarantować mistrzom świata wartościowe sprawdziany. Od jakiegoś czasu wiadomo, że do Krakowa przyleci reprezentacja Argentyny. W poniedziałek odsłonięto kolejne karty. Rywalem biało-czerwonych będzie również kadra Iranu, a mecze z tym zespołem zawsze są elektryzujące.
- Cały czas pracujemy nad tym, by w tak wrażliwym momencie, czyli tuż przed startem turnieju siatkarskiego na igrzyskach olimpijskich, obsada memoriału była z jednej strony bardzo atrakcyjna dla kibiców, z drugiej jednak korzystna dla przygotowującej się do igrzysk biało-czerwonej drużyny. Mamy do ogłoszenia jeszcze jednego uczestnika, myślę że kibice już teraz mogą spodziewać się tego, że będzie tak samo świetna zabawa, jak w poprzednim roku - powiedział Cezary Mróz, wiceprezes zarządu Fundacji Huberta Jerzego Wagnera.