Chtiej założył specjalny fundusz, na który można było wpłacać środki przeznaczone na zakup m.in. amunicji używanej w wojnie przeciwko Ukrainie. Jest mowa o zebraniu w ciągu kilku miesięcy równowartości ok 46 tys dolarów, za które kupiono także mundury, kamizelki kuloodporne, czy generatory prądu i zestawy pierwszej pomocy, jak również pojazdy wojskowe.
Chtieja wsparli inni znani rosyjscy siatkarze, występujący kiedyś w kadrze narodowej: Siergiej Tietiuchin, Dmitrij Ilinych i Nikołaj Apalikow. Ich wsparcie trafiło do 1. Armii Donieckiej, która odpiera kontrofensywę wojsk ukraińskich na terenie separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy kontrolowanych przez Rosję.
Trener Lavarini nie pomaga polskim siatkarkom swoimi decyzjami. Ekspert jest pewien: „Popełnił błąd”
„Wszystko dla zwycięstwa”
Zbiórka była częścią inicjatywy „Wszystko dla zwycięstwa”, promowanej ostatnio przez partię Władimira Putina, Ogólnorosyjski Front Ludowy. Chtiej od dawna otwarcie popiera amię rosyjską w mediach społecznościowych.
Jak pisze portal insidethegames.biz, Międzynarodowa Federacja Siatkówki (FIVB) nie była świadoma, że taka sytuacja ma miejsce.
„FIVB nie są znane te informacje i nie jest w stanie komentować działań, które mają miejsce poza jej jurysdykcją. FIVB ponownie wyraża swój całkowity sprzeciw wobec wojny i swoje głębokie przekonanie, że sportowcy i sport powinni służyć promowaniu pokoju i jedności, a nie być wykorzystywani jako narzędzia konfliktów i podziałów” – przekazała światowa federacja w oświadczeniu.
