Martyna Grajber jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych siatkarek w Polsce. Wielokrotnie reprezentowała biało-czerwone barwy, a jej lista sukcesów w siatkówce klubowej jest naprawdę długa. Również i w tym sezonie miała okazję cieszyć się ze zwycięstw. Chemik Police, który reprezentowała na co dzień, zdobył bowiem Superpuchar Polski, a także złoty medal mistrzostw Polski. Teraz okazało się, że Grajber musiała skupiać się nie tylko na dobrej postawie na parkiecie, ale również na swoim zdrowiu. Okazało się, że wykryto u niej zmiany. Jak można wywnioskować z wpisu w mediach społecznościowych, dotyczyły one zmian w piersiach.
Grajber z apelem do kobiet. Chodzi o zdrowie
- Chwilę mnie tu nie było, ale już powoli wracam Post sponsorowany troską i przestrogą dla Pań! Drogie Panie, badajcie się, macajcie, dawajcie macać swoje (tu obrazek wisienek, co może oznaczać piersi - przyp.red.). Od najmłodszych do najstarszych lat pamiętajcie o tym! U mnie na szczęście skończyło się niegroźną zmianą, którą dzisiaj cudowni lekarze z ZCO usunęli, ale jest tu ze mną wiele Pań, które tyle szczęścia nie miały - napisała Grajber w mediach społecznościowych.
- Tym postem chcę zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze to, o czym wyżej pisałam, żebyście pamiętały Panie o profilaktyce, która w przypadku naszych (emotka wisienek - przyp.red) jest bardzo ważna! A druga sprawa, bardziej do wszystkich, którzy widzą sportowców i ich „pracę” tylko sprzed telewizorów albo z trybun. Pamiętajcie, że nie znacie ich całych historii, nie widzicie całego obrazka… można grać w play offach, wygrywać złote medale, a w tym samym czasie diagnozować się w centrum onkologii pod kątem raka piersi, więc czasami dajcie tym sportowcom trochę luzu i patrzcie łaskawszym okiem, co? - zaapelowała siatkarka.