Nie były gorsze od chłopów!

2009-02-21 8:00

- Skoro do ćwierćfinałów Ligi Mistrzów awansowali siatkarze AZS-u Częstochowa i Skry Bełchatów, to my nie mogłyśmy być gorsze - mówi przyjmująca Muszynianki Fakro, Joanna Mirek (32 l.).

Mistrzynie Polski też awansowały, pokonując dwukrotnie 3:1 mistrza Francji RC Cannes. - To szczęśliwy tydzień dla polskich drużyn. Przecież siatkarze Jastrzębskiego Węgla także awansowali w Challenge Cup. My broniłyśmy honoru żeńskich drużyn i nie dałyśmy plamy - cieszy się Mirek.

Po zwycięstwie z Cannes długo nie świętowały. - Tylko takie delikatne szaleństwo - śmieje się Mirek.

Ani ona, ani koleżanki nie liczyły także premii za awans. - Wszystko mamy ustalone w kontraktach - wyjaśnia Mirek. - Poza tym jest za wcześnie na premie, przecież gramy dalej.

Teraz na drodze do finału stoi Polkom turecki Eczacibasi Zentiva Stambuł.

Najnowsze