Kilku czołowych sportowców zapowiedziało, że nie wystąpi w barwach narodowych.
"Odmawiam reprezentowania interesów drużyny narodowej tak długo, jak funkcjonuje reżim Łukaszenki. Niech żyje Białoruś" - zapowiedział na Instagramie Ilja Szkurin, który na co dzień gra w Rosji, w CSKA Moskwa, a powołany został do szerokiej kadry narodowej.
Według portalu sport.business-gazeta.ru. swoje oburzenie wyraził też znakomity siatkarz Artur Udrys, były zawodnik klubu Verva Orlen Warszawa. Wraz z uczestnikami ME 2019 Andriejem Radiukiem, Wiaczesławem Szmatem i Siergiejem Antanowiczem podpisał list, w którym żądają m. in. ustąpienia prezydenta Łukaszenki i uwolnienia więźniów politycznych. Zapowiadają, że bez tego nie zagrają w reprezentacji.
Sam Udrys stwierdził:
- Tak długo jak tylko będzie się utrzymywać chaos w części służb bezpieczeństwa, nie jestem gotowy reprezentować swojego kraju.
Protest białoruskich reprezentantów. Odmawiają gry w barwach reżimu
2020-08-17
22:40
Nie tylko opozycja i zwykli obywatele protestują przeciw sfałszowaniu wyborow prezydenckich i dyktaturze Aleksandra Łukaszenki na Białorusi.