Informacja o tym, że Krystyna Hajec-Wleciał nie żyje dotarła do nas w piątek 14 sierpnia. Śmierć wybitnej reprezentantki Polski w siatkówce nastąpiła dzień wcześniej. Zaledwie cztery dni później znana w całym kraju zawodniczka miała obchodzić dziewięćdziesiąte urodziny. Kibice kojarzyli ją przede wszystkim ze wspaniałych występów w drużynie narodowej. W latach 1951-1963 zdołała reprezentować barwy naszego kraju w aż 147 meczach. Zdobywała medale najważniejszych imprez: srebro (1952) i brąz (1956, 1962) mistrzostw świata oraz srebro (1951) i brąz (1955, 1958) mistrzostw Europy.
Siatkarski klub Stocznia Szczecin przegrał sprawę w sądzie. Sponsor wymigał się od zapłaty
Krystyna Hajec-Wleciał pierwsze kroki w siatkarskiej karierze stawiała w Spójni Grudziądz. Największe sukcesy w klubowych rozgrywkach święciła jednak w AZS AWF Warszawa. Z drużyną ze stolicy wygrywała aż 10 razy mistrzostwo kraju i dorzuciła do tego także 2 srebrne krążki mistrzostw Polski. Co ciekawe, nie ograniczała się tylko do siatkówki. Gościnnie grała w 11-osobową piłkę ręczną skąd pochodzi jej medal mistrzostw Polski 1953.
Marzenia polskiego siatkarza BRUTALNIE zniszczone. ABSURDALNA decyzja klubu
Krystyna Hajec-Wleciał zostanie pochowana 20 sierpnia. Ceremonia pogrzebowa wybitnej reprezentantki Polski w siatkówce rozpocznie się o godzinie 13:00 w Domu Pogrzebowym na Powązkach Wojskowych w Warszawie. Rodzinie i najbliższym składamy najszczersze kondolencje.